Archiwum maj 2004


maj 06 2004 ...lalala...mój goopi żywot w skrócie...
Komentarze: 12

...ELOO !!...heh :P... dawno jush se tu notenciji nie było... bo sie mnie zleksza nie kciało pisać :P... i w ogóle jakoś tak weny żech ni miała :P... tera tesh nie mam :D... jakoś mi dzisiaj zleksza dupi :))... jakieś takie pierdoły se gadam :P... no to se moshe zaczne coś pisać o moim żywocie :P... a fięc tak :P... w piątek wieczorem spakowaliśmy siem i pojechaliśmy do Brennej :D... jak zwykle załadowani na maxa :D... 1 maja wszliśmy se do Unii :D... po jakiego chuja to ja niefiem :/... potem se starzy poszli na urodzinki do sąsiadów a ja z mamutasem se lookałyśmy na tv :P... goopi i goopszy chyba se lecieli :D... czyli ja i ja :D... między czasie zakosiłam se pifko i wypiłam :D... potem mi mamutas sesyję zdjęciową zrobił :D... 2 maja pojechałam se z familiją na rowerek :D... w składzie: JA, mamutas, mama i tata :P... było se tak zleksza ''błotno'' i na mojej bluzie żem se miało troszku błotka :D... heh... 3 maja to... ehh... moja pamięć mnie zawodzi :D... omińmy ten dzień :P... wiem że se wtedy wróciłam do domku :))... we wtorek se byłam w szkole i miałam 7 lekciji :/... takie sobie lekcje były... potem na przerwie dorwał mnie Maciek z 3c ;p... no i mi tam coś pofiedział ;p... a i jeszzcze jedno :D... Werze sie Maciek podoba :D... a ja mu se to pofiedziałam i w ogóle :D... hahaha... jo żech je inteligentna :D... najpierw była na mnie zła że mu to powiedziałam ale potem jakoś jej sie odmieniło :)... no i jeszcze zdecydowałam siem jechać na wycieczke ;]... ymmm ciekafe jak bydzie :/... no i jakoś tak sie mi skończył dzionek ;]... no i środa... ludzie z 3 klas pisali exama z humana... no i mom nadzieja żeście dobshe napisali bo żech trzymała za was kciuki :P... a jutro se piszą z mat-przyr :P... mom nadzieja że dobshe napiszecie :P... byda trzymać kciuki za niektórych :P... oni bydą obdarzeni moim błogosławieństwem :D... hhahaha... jakoś dzisiaj ambitnie pisszem :P... a i byłam se na korkach z fizy bo nic z tego nie rozumia :/... to je pojebane :/... i jak se szłam do domku (jush z tych korków) to wdepłam se na chwile do Wery i pogadałam :D... no i przyszłam se do domku i sie lenie :P... wpieprzam systko co mi na drodze stanie :D... jakoś w ogóle mam shizy :P... no to se wam życze powodzenia na te examy!!... BŁOGOSŁAWIE WAS :D... aaa i jeszcze ELU nie martw siem tak tymi examami :P... bądźmy dobrej myśli :P... a ten sen to jakieś twoje wyobrażone pieroństwo :D... no i jutro jeszcze se chyba na miasto pójdem połazić i jeszcze kajś :P... no i to chyba jush systko :P... to kończem bo siem rozpisałam zleksza :D... komentujcie obficie :P... pozdrofka buziam MŁAA :**

agaa : :