Archiwum 06 lutego 2004


lut 06 2004 Jak mi minęły 2 ostatnie dni?? :P (5 i...
Komentarze: 7

Eloo ludziska!!! ;p heh...w czwartek było fajnie bo były same zastępstwa a 1 lekcji czyli wf-a nie miałyśmy mieć ale była i sie spóźniłam  z Werą i Pieskiem jakieś 15 minut...heh :P lajtowoooo...polski dyktando z którego dostałam 3 ale nie wiem jakim cudem tak niskoo!!!! :( potem historia niepamiętam ktoi wos z malerczykową...;p i znowu polski (znowu oglądaliśmy czubaa) a potem z Sonią wybrałyśmy sie na bala (dyskoteka) dla sportowców :P było ssszzzuppperr zajebiście...i se po balu posidziałam z Pieskiem na rynku bo miała busa dopiero o 20.15 a to sie skończyło około 19.30... se poszłyśmy do McDupkaa i se kupiłam cosik do piciaaa... a potem busikiem do domku ;p i byłam około 20.30 w housiee :P a w piątek miały być 3 katrkówy...

Teraz piątek... ;p na chemi baba nam dała testa do rozwiązania a miała być tylko kartkówaa a ja nic nie umiałaaam...potem gera też kartkówaa i chyba dostane 3 bo ja niewiedziałam z czego to miało być bleee... ;p potem histaa a baba se poszła i przyszła do nas 2c :D fajnie byłó oglądaliśmy filma o SATANACH :D :D... potemm niemiec i byłam i jestem w coolastym humorze i sie lałam ze wszystkiego nawet zrobiłam malpke na lekcjiii...była jazdaa a potem prześladowałyśmy Szwedee ;p :D :D próbowała mnie udusić moimi sznureczkami w bluzie a Werze powiedziała że ją powiesi na krawaciee ;p a Pieskowi nic nie zrobiłaa...potem jak zwykle nudna infaa, a potem miał potem był wf a jeszcze zanim siee lekcja zaczeła to sie szybko przebrałyśmy i wyleciałyśmy w krótkich gatkach na podwórko... jesteśmy jebnięte...zleksza troszeczke pizgałoo, no i mataa a baby nie było i też coś oglądaliśmy z gery z 1a...baba nas opierdoliła za to że gadałyśmyy... a potem ja z Werą naśladowałam Sędzimiraaa i sie z niego wszystkie lałyśmy...no i technikaa blee nudyy żarłam se chrupki... i to koniec a jutro cała rodzinka sie zjeżdża bo moja matka odprawia urodziny...ale będą nudyyyy...to komentujcie :P

agaa : :